Ostatni nosorożec sumatrzański z Malezji nie żyje. „Nikt nie mógł zrobić nic więcej”
Informację o śmierci ostatniego nosorożca sumatrzańskiego w Malezji podał na Facebooku malezyjski rezerwat „Borneo Rhino Alliance” w Sabah w którym mieszkały zwierzęta. „Byłeś najsłodszą istotą, która przyniosła tyle radości i nadziei dla nas wszystkich – napisano w pożegnalnym poście. „Obyśmy byli tak silni jak ty w walce o uratowanie twojego gatunku. Obyśmy byli tak odważny jak ty, żeby nigdy się nie poddać” – dodano.
Zwierzę od dłuższego czasu chorowało na raka macicy. Nowotwór zaczynał powodować jej znaczny ból, ponieważ guz nacisk coraz silniej na jej pęcherz. Iman miała około 25 lat.
„Iman otrzymała miała opiekę od czasu jej schwytania w marcu 2014 r., aż do chwili jej śmierci” – oświadczyła minister turystyki państwowej, kultury i środowiska Malezji Datuk Christina Liew. „Nikt nie mógł zrobić więcej” – dodała minister, zamieszczając na Facebooku swoje zdjęcie z nosorożcem.
Pół roku wcześniej, z powodu niewydolności organów padł w rezerwacie w Sabah ostatni w Malezji samiec nosorożca sumatrzańskiego: Tam. Do samego końca trwały próby rozmnożenia gatunku, jednak okazały się nieskuteczne. Udało się jednak pobrać i zamrozić pochodzący od zwierząt materiał genetyczny, z nadzieją, ze odtworzenie gatunku będzie możliwe w przyszłości.
Nosorożec sumatrzański
Nosorożec sumatrzański to najmniejszy z 5 istniejących na Ziemi. Międzynarodowa Fundacja Nosorożców szacuje, że na świecie żyje mniej niż 80 przedstawicieli tego gatunku. Pozostałe zwierzęta żyją w Indonezji, gdzie musza być stale chronione przed działaniem kłusowników.